Nazwa Głojsce najprawdopodobniej pochodzi od słowa “gwozd”, czyli las, na skraju którego została założona wieś. Wioska rozciąga się u stóp Góry Bikowej, opasana jest malowniczymi lasami, w których dominują buki, jawory, graby, świerki i jodły.

Szczyt Góry Bikowej jest miejscem widokowym, z którego można podziwiać panoramę Głojsc i okolicy., w szczególności Górę Cergową, Chyrową, Danię, Polanę, Łysą Górę, Franków, Grzywacką, a także miejscowości Duklę, Jasionkę, Teodorówkę, Iwlę i Kobylany.

Na szczycie Góry Bikowej znajduje się Krzyż Milenijny, do którego prowadzi oświetlona Droga Krzyżowa.

Więcej informacji można przeczytać w VIII tomie Biblioteki Dukielskiej: “Głojsce dawniej i dziś” Rafała Fornala.

https://it.dukla.pl/biblioteka-dukielska/

Wieża widokowa na Baranim to już niestety historia. Jednakże pozostawiamy tutaj informacje jako ciekawostkę krajoznawczą.

Wierzchołek Baraniego znajduje się na wysokości 754 m n.p.m. Cały masyw ma postać dziesięciokilometrowej długości grzbietu, przebiegającego z północnego zachodu na południowy wschód. Grzbiet Baraniego jest typowy dla tej części Beskidu Niskiego – szeroki i zaokrąglony.

Choć dziś trudno w to uwierzyć, w przeszłości grzbiet był w dużej mierze wylesiony. Jedynie sam wierzchołek i stoki opadające do doliny potoku Baranie porastał las.

Wysoki i centralnie położony w Beskidzie Niskim szczyt stanowił w przeszłości znakomity punkt widokowy, tym bardziej że stała na nim wieża triangulacyjna, zbudowana przez Niemców w latach II Wojny Światowej (zawaliła się zimą 1999/2000). Panorama z niej obejmowała cały Beskid Niski, a także m.in. Tatry, Bieszczady i Połoninę Równą.

W 2006 r. Słowacy wybudowali drewnianą wieżę widokową, która zawaliła się wiosną 2019 roku.

Po polskiej stronie granicy na Baranim stoi schron MPN (możliwość uzyskania pamiątkowej pieczątki Magurskiej Odznaki Terenowej), znajdują się tu drogowskazy pieszych szlaków turystycznych oraz tablica informacyjna.

Na Baranim co roku spotykają się mieszkańcy Olchowca ze Słowackimi przyjaciółmi.

W dniach 26-28 maja na opolskim rynku odbyły się 21. Międzynarodowe Targi Turystyki. W ramach tegorocznej edycji kraje, regiony oraz jednostki samorządu terytorialnego prezentowały swoje oferty turystyczne. Miały miejsce również spotkania podróżnicze, kulinarne podróże połączone z degustacją potraw oraz sportowe zabawy dla dzieci. Pascal Brodnicki i DJ Adamus byli gośćmi specjalnymi tegorocznej edycji.

Na targach walory turystyczne wschodniej części Beskidu Niskiego prezentowane były na stoisku LOT „Beskid Niski”. Odwiedzający mogli poznać ofertę Krosna oraz gmin: Dukli, Korczyny, Jedlicza, Jaślisk, Iwonicza-Zdroju i Rymanowa-Zdroju.

Stoisko LOT „Beskid Niski” reprezentowali: Krystyna-Boczar-Różewicz, Anna Chłopecka, Waldemar Półchłopek oraz Wacław Cyran. 

4 maja w Urzędzie Miejskim w Dukli miało miejsce podpisanie trójstronnego porozumienia między Stowarzyszeniem SKPB Warszawa, Nadleśnictwem Dukla i Gminą Dukla dotyczące utworzenia szlaku łącznikowego z chatki studenckiej w Teodorówce do żółtego szlaku Dukla Chyrowa (GBS).

Podpisanie porozumienia o utworzeniu nowego szlaku turystycznego przez Prezesa SKPB Warszawa Piotra Bonika, Nadleśniczego Nadleśnictwa Dukla Zbigniewa Żywca oraz Burmistrza Dukli Andrzeja Bytnara

O udostępnieniu nowego szlaku turystycznego będziemy Państwa informować.

Muzeum Histroryczne-Pałac w Dukli serdecznie zaprasza na prelekcję Joanny Puchalskiej “Jak matka z córką. Opowieść o Maryli Wolskiej, Beacie Obertyńskiej i darze poezji, która odbędzie się w Pałacu w Dukli 26 maja 2023 roku o godzinie 17:00. Podczas spotkania odbędzie się minikoncert fortepianowy utworów Ignacego Jana Paderewskiego: Nocturne (op. 16), Menuet oraz Sarabanda (op. 14) w wykonaniu Piotra Prokopowicza.

Spotkanie autorskie z Jarkiem Szubrychtem wokół jego książki „Skóra i ćwieki na wieki”. Rozmowę poprowadzi Andrzej Stasiuk.

Spotkanie będzie miało miejsce 13 maja 2023 r. o godzinie18.00 w Restauracji Pub Browar Dukla ul. Rynek 18

Dojrzewanie w Polsce lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych nie należało do najłatwiejszych, a żeby przetrwać w głównym nurcie, trzeba było dać się ponieść któremuś z potężnych żywiołów: Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, a później chaosowi raczkującego kapitalizmu, albo Kościołowi. A co z tymi, którzy chcieli iść własną ścieżką?

Jarek Szubrycht od nastoletnich lat wiedział, że jego drogą jest metal. A metal to nie tylko muzyka – to styl życia (skóra i ćwieki na wieki!), dyscyplina sportowa (w której konkuruje się o najbardziej ekstremalne brzmienie, najbardziej radykalne postawy i najbardziej kuriozalne opinie), grupa terapeutyczna (na długo przed Internetem) i szkoła kreatywności (bo kto by wiedział, po co się mydli znaczki albo jak wyszywa się logo zespołu na podartej dżinsowej katanie?).

Skóra i ćwieki na wieki to dowcipna i błyskotliwa kronika dorastania w „ekstremalnych czasach wymagających ekstremalnych reakcji”, której soundtrackiem jest metal. Szubrycht zręcznie przeplata historie pionierów gatunku ze swoim własnym doświadczeniem fana, redaktora zinów i metalowego wokalisty. To także uniwersalna opowieść o miłości do muzyki, porywająca nie tylko tych, których życie jest heavy.

Wstęp darmowy !!!