Polska Organizacja Turystyczna nagrodziła laureatów E-Konkursu na Najlepsze Centrum IT w Polsce
Podczas Targów TT Warsaw PTAK Expo Show w Nadarzynie Polska Organizacja Turystyczna rozdała nagrody w ramach E-Konkursu na Najlepsze Centrum Informacji Turystycznej w Polsce. Kapituła wyłoniła 13 laureatów w 4 kategoriach.
Celem organizowanego przez Polską Organizację Turystyczną E-Konkursu na Najlepsze Centrum Informacji Turystycznej w Polsce jest wyłonienie najlepszych i wyspecjalizowanych podmiotów z zakresu informacji turystycznej. W tegorocznej edycji konkursu udział wzięło blisko 50 podmiotów z całej Polski. W rywalizacji brały udział te centra i punkty, które pomyślnie przeszły proces E-Certyfikacji Informacji Turystycznej w ramach rozwoju Polskiego Systemu Informacji Turystycznej. Wnioski konkursowe były zgłaszane elektronicznie w aplikacji TurApka.
Oceny nadesłanych zgłoszeń dokonało jury złożone z reprezentantów POT, Zarządu Forum Informacji Turystycznej oraz Regionalnych Organizacji Turystycznych. Wśród ocenianych kryteriów znalazły się takie elementy jak: profesjonalna obsługa turystów, obecność w sieci, współpraca na rzecz kreacji produktów turystycznych, czy promocji lokalnych usług turystycznych, inicjatyw regionalnych, specjalne udogodnienia dla turystów np. dla rowerzystów czy kącik dla dzieci. Nowością od lat prowadzonego konkursu jest wprowadzenie kryterium QR kodu poprzez który odwiedzający turyści mogą ocenić kulturę i sposób zadowolenia z obsługi w danej jednostce IT.
Ostatecznie kapituła zdecydowała o nagrodzeniu 13 jednostek w 4 kategoriach:
Kategoria 4 gwiazdek:
miejsce – Lubelski Ośrodek Informacji Turystycznej i Kulturalnej w Lublinie
miejsce – Bydgoskie Centrum Informacji
miejsce (ex equo) – Centrum Kultury i Promocji w Jarosławiu oraz Centrum Informacji Kulturalnej i Turystycznej w Szczecinie
Kategoria 3 gwiazdek:
miejsce – Centrum Informacji Kulturalnej i Turystycznej w Koszalinie
miejsce – Visit Nowa Sól – Informacja Turystyczna
miejsce – Punkt Informacji Turystycznej – Zamek Piastowski w Raciborzu
Kategoria 2 gwiazdek:
miejsce – Punkt Informacji Turystycznej w Brennej
miejsce – Punkt Informacji Turystycznej w Złotym Stoku
miejsce – Transgraniczna Informacja Turystyczna w Dukli
Kategoria 1 gwiazdki:
miejsce – Skansen Miniatur Szlaku Piastowskiego
miejsce – Stołeczne Biuro Turystyki, Punkt Informacji Turystycznej w Praskim Centrum Koneser
Transgraniczna Informacja Turystyczna w Dukli otrzymała certyfikat w kategorii dwóch gwiazdek. Został on przyznany na okres 29.09.2022 – 29.09.2024.
Certyfikacja Informacji Turystycznej w Polsce została wprowadzona w 2010 roku. Stanowi ona bardzo ważny element realizowanej przez Polską Organizację Turystyczną polityki zarządzania jakością standardu Polskiego Systemu Informacji Turystycznej.
Jej celem jest:
tworzenie krajowej sieci standaryzowanych jednostek informacji turystycznej współpracujących ze sobą na poziomie lokalnym, regionalnym i krajowym;
zapewnienie odpowiedniej jakości obsługi turystów przez jednostki informacji turystycznej;
podejmowanie inicjatyw w tworzeniu i rozpowszechnianiu markowych produktów turystycznych;
Certyfikacja opiera się o 4 kategorie. W zależności od spełnianych kryteriów, jednostkom świadczącym usługi informacji turystycznej nadawane są 1, 2, 3 lub 4 gwiazdki. Proces prowadzony jest na zasadzie dobrowolności, na podstawie indywidualnych zgłoszeń jednostek informacji turystycznej. Certyfikacja przyznawana jest co dwa lata.
Korzyści z uczestnictwa w certyfikacji Informacji Turystycznej:
promocja na portalach POT i w mediach społecznościowych, m.in w grupie POT-ROT-LOT-FIT na Facebooku
możliwość udziału w Konkursie POT „Na Najlepsze Centrum Informacji Turystycznej w Polsce”,
włączenie bazy certyfikowanych CIT/PIT w system CRM (mailing o wydarzeniach, spotkaniach, działaniach i kampaniach POT),
organizowanie spotkań eksperckich z certyfikowanymi CIT/PIT (wg zapotrzebowania zgłaszanego przez CIT/PIT),
otwarcie możliwości prezentowania się podczas wydarzeń organizowanych przez POT
uczestnictwo w szkoleniach dla kadr IT w regionach Polski
członkostwo w Forum Informacji Turystycznej i udział w Walnym Zgromadzeniu członków FIT
współpraca w akcjach promocyjnych o charakterze ogólnopolskim
III Festiwal Wielu Kultur w Browarze Dukla będzie miał miejsce 25 i 26 listopada. Pierwszy dzień rozpocznie się potańcówką z Kapelą z Borówka w Restauracji Pub Browar Dukla. Natomiast sobota będzie dniem koncertów: zachwycający Smoethingski Trio, energetyczny Joryj Kłoc oraz charyzmatyczny DJ Fahadzinski. Bilety można nabyć w restauracji lub za pośrednictwem strony internetowej: Bilety: browardukla.pl/kategoria-produktu/bilety.
15 nagród z okazji jubileuszu 15-lecia Transgranicznej Informacji Turystycznej w Dukli!
W poniedziałek 31 października o godzinie 19.00 na naszym profilu na facebooku https://www.facebook.com/dukla.it ogłosimy konkurs, który będzie trwał do 1 listopada do godziny 19.00. Uczestnicy będą musieli zmierzyć się z 15 zadaniami.
Góra Cergowa majestatycznie wznosi się nad Duklą, a jej charakterystyczna trójgarbna sylwetka – która z każdej strony świata wygląda inaczej – intryguje i pobudza wyobraźnię. Wznosi się 716 m n.p.m. – nie jest najwyższą górą Beskidu Niskiego, ale swoją tajemniczością, osobliwością i wyjątkowością przyciąga wielu turystów.
Nazwa góry ma celtyckie pochodzenie: “kerg”, znaczy góra.
Cergowa to miejsce pełne ciekawostek przyrodniczych, jak również kulturowych. Na szczyt można wędrować szlakami turystycznymi na pięć sposobów: z Dukli, z Jasionki, z Lubatowej, z Zawadki Rymanowskiej.
Najciekawszymi osobliwościami są, charakterystyczne dla fliszu karpackiego, tajemnicze jaskinie szczelinowe, noszące nietypowe nazwy, jak „Jaskinia Gdzie Samolot Spadł” – nazwa pochodząca od katastrofy niemieckiego samolotu z okresu II wojny światowej, czy „Jaskinia Gdzie Wpadł Grotołaz”. Cergowskie jaskinie były najwcześniej opisywane w Polsce – pierwsze wzmianki pojawiły się w 1736 roku. Legendy mówią, że można nimi dotrzeć na dukielski rynek, a nawet na zamek w Odrzykoniu. Inne podania głoszą, że były one schronieniem dla Beskidników – zbójów, którzy napadali na przejeżdżające Traktem Węgierskim wozy kupieckie. Być może do tej pory w zakamarkach jaskiń schowane są ich łupy…
Ciekawe i tajemnicze są również jeziorka osuwiskowe, ukryte w leśnej gęstwinie, otoczone podmokłymi łączkami i porośnięte rzęsą wodną, zawsze wzbudzały lęk, ale i fascynację, inspirując legendy. Jedno z podań mówi, że Morskie Oko na Górze Cergowej może zobaczyć tylko ten, kto ma prawe serce.
Kolejną ciekawostką są ostańce skalne, czyli pojedyncze skałki wystające z podłoża. Na zwietrzałym piaskowcu rosną m.in. zanokcica skalna, zanokcica murowa, paprotka zwyczajna, mchy, porosty, wątrobowce, języcznik zwyczajny, czyli rzadka paproć o pełnych liściach.
Na stokach Góry Cergowej utworzone zostały dwa rezerwaty leśne: “Tysiąclecia na Cergowej Górze” oraz “Cisy” w Nowej Wsi.
Ozdobą bogatej flory są stanowiska rzadkich roślin, takich jak kłokoczka południowa – krzew terenów ciepłych, oraz charakterystyczny dla obszarów przejściowych między Karpatami Wschodnimi, a Zachodnimi. Kłokoczka była krzewem świętym dla Słowian, Celtów i Germanów, a później dla chrześcijan. Kojarzyła się z nadprzyrodzonymi mocami, chroniła przed złymi siłami: wampirami, strzygami, topicielami i demonami. Dla Chrześcijan kłokoczka była rośliną kultową, służącą do wytwarzania paciorków różańca, figurek świętych, krzyżyków, palm wielkanocnych, wianków na Boże Ciało, którymi święcono pola, aby chronić je od klęsk żywiołowych. Krzew ten był powszechnie uprawiany w ogrodach, parkach, klasztorach oraz przy chłopskich zagrodach, co spowodowało zniszczenie jej naturalnych stanowisk. Właśnie dlatego jest objęta ochroną gatunkową w Polsce i w Słowacji.
Jednym z fenomenów przyrodniczych Cergowej jest największe skupisko cisa pospolitego, rośliny, której wyginięcie mogło osłabić siły militarne w Polsce. A dlaczego? W XV w. cis był świetnym materiałem do wyrobu łuków, jednak masowe pozyskiwanie go szybko doprowadzało do wyginięcia tego cennego gatunku.
Las górski to ostoja wielu ssaków i ptaków. Na terenie Cergowej występuje jeleń europejski, sarna, dzik, a z drapieżników spotyka się wilka, rysia i lisa. Przedstawicielami leśnych gryzoni są: popielica, orzesznica, wiewiórka, mysz leśna, nornica i ryjówka. Bogaty jest tutejszy świat ptaków, z których na uwagę zasługują drapieżniki: orlik krzykliwy, myszołów zwyczajny, puszczyk uralski. Wśród ptaków śpiewających najczęściej występują: zięba, piecuszek, rudzik sikory, kowaliki i muchołówki. Najczęściej spotykanym na szlakach płazem, szczególnie po deszczu, jest salamandra plamista. Występują również traszka zwyczajna, traszka górska, traszka karpacka, kumak górski oraz gady, m.in. zaskroniec.
U podnóża Góry Cergowej, wśród rosłych pochylonych drzew, znajduje się kapliczka nazywana “Złotą Studzienką”, miejsce gdzie według podań przebywał św. Jan z Dukli. Występuje tu naturalne źródełko wody, której przypisuje się cudowne właściwości
Najwyższy z trzech szczytów góry Cergowej wznosi się na wysokość 716 m n.p.m. i to właśnie na nim znajduje się wieża widokowa. Konstrukcja nawiązuje do tradycji wydobycia ropy naftowej w rejonie beskidzkim i przypomina szyby kanadyjskie, znajdujące się na terenach kopalnianych w naszym regionie. Wieża widokowa jest drewnianą budowlą o wysokości 21,72 m (do szczytu krokwi).
Wieża widokowa nie jest pierwszą budowlą na cergowskim szczycie – wcześniej wznosiła się tu wieża triangulacyjna, która służyła do pomiarów geodezyjnych, ale także była wieżą obserwacyjną w czasie II wojny światowej .
Punkt widokowy na szczycie Cergowej to miejsce, z którego roztaczają się niezapomniane widoki na Beskid Niski, Bieszczady i Tatry. Jest idealną lokalizacją by podziwiać uroki Karpat.
Góra Cergowa owiana jest licznymi tajemnicami i legendami.
Pierwsza z najbardziej znanych legend mówi o złotym mieście, które niegdyś znajdowało się na Cergowej. Jego mieszkańcy żyli w szczęściu i dostatku. Było to jednak miasto pogańskie, w którym nastąpił upadek obyczajów, gorszy niż w biblijnej Sodomie i Gomorze. Pewnego dnia zawędrowało tu dwóch uczonych mężów, jak się później okazało, uczniów Cyryla i Metodego, którzy przynieśli z sobą Pismo Święte. Misjonarze zostali bardzo życzliwie przyjęci. Chętnie słuchano ich opowieści o Bogu, czytanych z księgi, którą ze sobą przynieśli. Szybko jednak mieszkańcy miasta zapragnęli posiąść ową księgę na własność, sądząc, że jej właściciel stanie się bardzo mądrym człowiekiem. Wypędzili zatem wędrowców, zabierając im uprzednio Pismo Święte. Zaraz potem ziemia się rozwarła i pochłonęła miasto wraz z jego mieszkańcami. Kiedy misjonarze spojrzeli za siebie zobaczyli jedynie wrota wiodące do miasta leżące na leśnej polanie, a na nich Pismo Święte, które później służyły jako drzwi prowadzące do kościoła w Jasionce. Nikt, nigdy potem, ani miasta, ani jego mieszkańców nie widział.
Kolejna legenda mówi o powstaniu stawku Morskie Oko, leżącego po południowo-wschodniej stronie góry. Według niej jeziorko powstało bardzo dawno temu, kiedy ludzie byli olbrzymami. Wówczas w miejscu tym znajdowała się szczelina skalna. Pewnego dnia przyszło tu dwóch młodzieńców, którzy dla zabicia czasu, postanowili pograć w złote kulki. Jedna z nich wpadła im do szczeliny i żadnym sposobem nie mogli jej wyjąć. Postanowili więc rozkopać ją i odzyskać zgubę. Po kilku godzinach bezskutecznych poszukiwań powstałą dziurę zaczęła napełniać wodą. Kiedy młodzieńcy postanowili wejść do wody, aby kontynuować poszukiwania, nagle pojawiła się w niej olbrzymia ryba, trzymająca w pysku złotą kulkę. Przerażeni chłopcy szybko uciekli, kiedy jednak po kilku dniach powrócili w to miejsce okazało się, że cała wykopana przez nich dziura napełniła się spienioną, słoną wodą. Byli przekonani, że dokopali się do morza, dlatego stawek ów nazwano Morskim Okiem.
Kolejna legenda z Cergową w roli głównej, opowiada o podziemnym tunelu prowadzącym z jednej z jaskiń znajdujących się na jej zboczach, aż do odrzykońskiego zamku. Historia ta miała swój początek kiedy jeden z zagonów tatarskich zapuścił się aż w Beskid Niski. Ludzie przerażeni najazdem próbowali się ukryć w lasach, a także w jaskiniach na Cergowej. W jednej z jaskiń ukryła się słynąca w okolicy ze swej urody Jasełka. Kiedy zagrożenie minęło, ludzie powracali do swych wiosek. Jasełka jednak nie wróciła. Jej zrozpaczony ojciec wezwał wszystkich młodzieńców starających się o jej rękę o pomoc w poszukiwaniach dziewczyny. W końcu Jasełkę odnalazł młodzieniec imieniem Lasota, prawie na końcu jednej z jaskiń. W drodze powrotnej młodzi napotkali rycerza, któremu opowiedzieli swoją historię. Rycerz szukał w tych stronach dogodnego miejsca do budowy grodu. Uznał wówczas, że jest to miejsce idealne. W końcu gród jednak nie powstał, ale wybudowano zamek w Odrzykoniu, a Kamienieccy zrobili z niego przejście do jaskini, która w wielu miejscach została poszerzona tak, że nawet koń mógł przejść tunelem. Legenda głosi, że istnienie tunelu było wielką tajemnicą i tylko najbardziej zaufani ludzie burgrabiego Kamieńca Mikołaja Bibickiego wiedzieli o jego istnieniu. Przy wejściu do jaskini, która wiodła do tunelu, na skale, umieszczony był znak Pilawy, którym pieczętowali się Kamienieccy, jednak wiele lat temu skały osunęły się i obecnie znaku nie sposób odnaleźć, tak jak i wejścia do tunelu.
Kolejna legenda mówi o tym, że jaskinie na Cergowej były wykorzystywane jako schronienie i magazyn przez zbójników karpackich, których łupili okolicznych księży, dwory, a nawet cerkwie i kościoły. Jaskinie położone pośród gęstego wówczas lasu, dawały bezpieczeństwo również przed pościgami. Zbójnicy dobrze znający teren byli nieuchwytni pośród nieprzebytej puszczy karpackiej. A jeśli już ktoś trafił do wejścia do jaskini, to obawiał się do niej wejść, nie tylko ze względu na zbójników, ale także diabły. Miejscowa ludność wierzyła bowiem, że mieszkają w nich czarty, a wchodząc tam można dojść wprost do piekła. Zbójnicy w jaskiniach przetrzymywali łupy przed podziałem. W późniejszych latach zdarzali się odważni którzy wyruszali na poszukiwania skarbów do cergowskich jaskiń, zdarzało się jednak, że zamiast nich znajdywali kościotrupy. Obecnie w jaskiniach nie ma skarbów, ani też kościotrupów, są za to nietoperze, w tym rzadki podkowiec mały.
Czy do tej pory w zakamarkach jaskiń ukryte są zbójeckie łupy? Czy za legenda o złotym mieście kryje się chociaż odrobina prawdy? Badania archeologiczne potwierdziły istnienie grodziska… A skąd tutaj się wzięły niezwykłe szklane paciorki z VI-V w. p.n.e., które mogły być produkowane w warsztatach na ternie Grecji, czy nawet Egiptu?
Góra Cergowa majestatycznie wznosi się nad Duklą i zaprasza do odkrywania jej tajemnic…
Św. Jan z Dukli urodził się w Dukli koło Krosna ok. 1414 roku, w rodzinie mieszczańskiej zamieszkującej przy ulicy Kaczyniec, na tzw. Przedmieściu Wyższym, w południowej części pierwotnej Dukli (Stara Dukla). W tym czasie Dukla położona była przy granicy z Królestwem Węgierskim, do którego wiodła droga przez pobliską przełęcz. Miasteczko przeżywało w tym czasie rozkwit handlowy, a mieszczanie wzbogacali się dzięki temu, że przebiegał tędy szlak winny.
Uczył się prawdopodobnie w miejscowej szkole parafialnej, względnie w pobliskim Krośnie. Według podań św. Jan miał podjął studia na Akademii Krakowskiej pod okiem, obecnie świętego, Jana z Kęt, który był profesorem na tamtejszej uczelni.
Według dawnej tradycji Jan prowadził pustelnicze życie w okolicznych lasach u podnóża Góry Cergowej, a później w grocie skalnej na wzgórzu Zaśpit.
W latach 30. XV w. wstąpił do klasztoru franciszkanów konwentualnych w Krośnie. W klasztorach franciszkańskich w Krośnie i we Lwowie przebywał ponad 25 lat. Wyróżniał się zaletami umysłu i serca – był kapłanem wykształconym, znającym dobrze teologię i język niemiecki. Kilka razy mianowano go gwardianem klasztorów, a następnie kustoszem części prowincji zakonnej, tzw. Kustodii Ruskiej franciszkanów z siedzibą we Lwowie. Około 1461 r. był kaznodzieją niemieckiej mniejszości we Lwowie, przy kościele szpitalnym św. Ducha. Ważną datą w jego życiu zakonnym był rok 1463, kiedy to opuścił klasztor franciszkanów konwentualnych i wstąpił do ściślejszej formacji w swoim zakonie, do klasztoru bernardynów pod wezwaniem św. Bernardyna ze Sieny i Andrzeja Apostoła we Lwowie. U bernardynów przebywał 21 lat, przez krótki okres w Poznaniu, a następnie aż do śmierci we Lwowie. W tym czasie pełnił funkcję kaznodziei i spowiednika – zasłynął jako wybitny mówca. Nawet po utracie wzroku oraz cierpiąc na niedowład nóg z wielkim zaangażowaniem spełniał się jako kapłan. Zmarł we Lwowie 29 września 1484 roku.
Pierwszym ośrodkiem kultu Jana z Dukli był Lwów, a po beatyfikacji w 1733 roku również miejsce jego urodzenia, gdzie obecnie w kościele bernardynów spoczywają jego szczątki. Św. Jan słynął z ogromnej ilości cudów. Po śmierci jego pierwszym cudem było uleczenie w 1484 r. gwardiana, którego dotknęła bardzo wysoka gorączka. Ułożono go na łożu o. Jana, a ten od razu wyzdrowiał. Następnie rok później niewiadoma od dziesięciu lat mieszczanka lwowska, Jadwiga Orłowa, modląc się przy grobie zakonnika odzyskała wzrok. Więcej informacji o cudach można przeczytać w XI tomie Biblioteki Dukielskiej Święty Jan z Dukli – cudotwórca wciąż aktualny O. Dobromiła Marii Godzika OFM.
Po beatyfikacji kult św. Jana z Dukli objął całą Polskę, a także rozwinął się wśród Ormian, Rusinów, Litwinów, Mołdawian, Węgrów oraz Włochów, Niemców, emigrantów w USA.
Do jego grobu pielgrzymowali królowie Polski: Zygmunt III Waza, Władysław VI Waza, Jan Kazimierz w 1636 r. jako królewicz, Michał Korybut Wiśniowiecki wraz z królową Eleonorą, a także Jan III Sobieski wraz z królewiczem Jakubem, legatem papieskim Horacjuszem Pallavicinim i kardynałem Michałem Radziejowskim.
Ukoronowaniem rozwijającego się kultu św. Jana zarówno w południowo-wschodniej Małopolsce, jak i na Ukrainie było nawiedzenie Dukli, jako miejsca urodzenia św. Jana, przez Ojca Świętego Jana Pawła II i kanonizacja św. Jana na lotnisku w Krośnie w 1997 r.
Wspomnienie świętego Jana z Dukli w kalendarzu zostało wyznaczone na 8 lipca.
W grudniu 2013 roku, Sejm RP przyjął uchwałę ustanawiającą rok 2014 Rokiem św. Jana z Dukli.
Uroczystości ku czci św. Jana z Dukli w 10. rocznicę jego kanonizacji i pobytu Jana Pawła II w Dukli: 7 lipca godz. 11.00 – Msza św. na Puszczy pod przewodnictwem abp. Edwarda Nowaka z Rzymu 8 lipca godz. 11.00 – Msza św. pontyfikalna w sanktuarium w Dukli pod przewodnictwem abp. Józefa Michalika, metropolity przemyskiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski 15 lipca godz. 15.00 – Msza św. na Górze Cergowej – „złotej studzience” pod przewodnictwem bp. Mariana Rojka z Przemyśla (pielgrzymka rodziców z małymi dziećmi)
Beskid Dukielski to umowna nazwa środkowo-wschodniej części Beskidu Niskiego. Obszar Beskidu Dukielskiego od południa wyznacza granica polsko-słowacka, od północy droga Nowy Żmigród-Dukla-Jasionka. Natomiast od zachodu rozciąga się od doliny Wisłoki po szosę Królik Polski-Daliowa-Czeremcha.
Beskid Dukielski zbudowany jest ze skał osadowych – piaskowców, łupków i zlepieńców. Najwyższymi szczytami są Baranie (754 m n.p.m)., Piotruś (728 m n.p.m.), ale najbardziej znaną i najchętniej odwiedzaną przez turystów górą jest Cergowa (716 m n.p.m.).
Beskid Dukielski nie gwarantuje turyście wielu oszałamiających widoków, gdyż w większości wzniesienia są zalesione. Miejsca, z których można podziwiać widoki to oczywiście Góra Cergowa z wieżą widokową, wieża widokowa na Przełęczy Dukielskiej po stronie słowackiej, wieża widokowa na Grzywackiej Górze w pasmie Łysej Góry, polany na stokach Chyrowej, punkt widokowy “Chyczki”, polany w okolicach Mszany oraz w okolicach Smerecznego i Wilszni.
Beskid Dukielski jest bogaty w duże kompleksy leśne, górskie rzeki, bogatą faunę i florę, wyznaczone szlaki turystyczne i ścieżki edukacyjne. Miłośnicy dzikiej przyrody znajdą tu starodrzewy bukowe, krzewiaste formy cisa, jedyne rodzime stanowisko modrzewia polskiego w Beskidzie Niskim w okolicach Barwinka, opustoszałe łąki i pastwiska nieistniejących wsi, samotne krzyże i kapliczki przydrożne usiane przy starych traktach.
Teren ten charakteryzuje się bogactwem gatunków flory (ok. 900) i jest obszarem przejściowym między Karpatami Wschodnimi a Zachodnimi. Charakterystyczne dla tego obszaru jest znikanie gatunków wschodniokarpackich i wzrost liczby gatunków zachodniokarpackich, np. tojad dzióbaty, żarnowiec miotlasty, krzyżownica, przytulia okrągłolistna i starzec kędzierzawy. Występują tu również gatunki kserotermiczne (pontyjskie) takie jak: róża francuska, nawrot lekarski, kocimiętka naga, kłokoczka południowa, cebulica dwulistna. Rośliny górskie reprezentowane są tu przez 82 gatunki reglowe i 7 subalpejskich, np. omieg górski, ciemiężyca zielona i modrzyk górski. Występują tu również rośliny wpisane do Polskiej Czerwonej Księgi Roślin; storczyk kukawka, storczyk blady, kruszczyk błotny. Około 47 gatunków roślin objęto ochroną prawną ścisłą, a 11 gatunków ochroną prawną częściową. W lasach w wysokim stopniu naturalnych przeważa zróżnicowane zbiorowisko buczyny karpackiej z całym bogactwem licznych gatunków domieszkowych. W niżej położonych grądach zwraca uwagę obecność lipy szerokolistnej, a zawilgocenie terenu zaznacza czosnek niedźwiedzi i parzydło leśne oraz suche podzespoły z kosmatką i turzycą. Nad rzekami i potokami często rośnie łęgowa olszyna karpacka z rzadką paprocią – pióropusznikiem strusim. W okolicy góry Piotruś rezerwacie “Przełom Jasiołki” występuje unikalne w skali Karpat zbiorowisko jaworzyny górskiej z języcznikiem zwyczajnym.
Typowo górska fauna charakteryzuje się dużą liczbą gatunków puszczańskich. Żyje tu 276 gatunków kręgowców (ssaków – 64 gatunki, ptaków 152 gatunki, ryb – 41 gatunków i gadów – 7 gatunków), z czego 191 gatunków podlega ochronie ścisłej, a 7 ochronie częściowej. Również w świecie fauny widoczne są znamiona pogranicza – obok typowo górskich, jak np. ryjówka górska, pliszka górska, traszki – górska i karpacka, orzechówka – żyją zwierzęta nizinne, np. remiz, kumak nizinny i traszka grzebieniasta.
Beskid Dukielski, a zatem Gmina Dukla leży na terenach o wybitnych walorach przyrodniczych i krajobrazowych w skali międzynarodowej, w sąsiedztwie pierwszego Międzynarodowego Rezerwatu Biosfery “Karpaty Wschodnie”, który w 1993 r. otrzymał certyfikat UNESCO. Ponad połowa Gminy Dukla to obszary leśne. Tereny o najcenniejszych wartościach przyrodniczych objęte są ochroną prawną:
ze względu na bogactwo przyrodnicze, doczekał się wielu form ochrony przyrody powołanych zarówno na podstawie prawodawstwa krajowego jak i europejskiego. Najwyższą formę krajowej ochrony przyrody reprezentuje Magurski Park Narodowy, Jaśliski Park Krajobrazowy, wiele rezerwatów przyrody m.in: Cisy w Nowej Wsi, Igiełki, Kamień nad Jaśliskami, Przełom Jasiołki, Rezerwat Tysiąclecia na Cergowej Górze, Wadernik, Modrzyna oraz największy w polskiej części Karpat rezerwat Źródliska Jasiołki.
Beskid Dukielski to dobrze rozwinięta sieć dróg, szlaki turystyczne oraz wiele atrakcji turystyczno-krajoznawczych, które ściągają coraz większą liczbę turystów.
Społeczność żydowska istniała w Dukli już w XVI wieku i przez wiele stuleci związana była z ziemią dukielską. Razem z Polakami i Rusinami przeżywała chwile rozkwitu miasta i sąsiednich wsi, w których wspólnie zamieszkiwali. Dzieliła też troski i cierpienie jakie przynosiła im rzeczywistość. Żydzi dzięki dużemu potencjałowi gospodarczemu i kulturowemu, w znaczący sposób przyczyniali się do rozwoju i rozkwitu ziemi dukielskiej.
Gmina żydowska została założona w XVII wieku, a miejscowi Żydzi głównie zajmowali się handlem oraz importem win z Węgier do Polski.
W drugiej połowie XVIII wieku społeczność żydowska w Dukli była uważana za jedną z większych gmin żydowskich w okolicy i stanowiła typowy sztetl galicyjski. W 1765 gmina liczyła 600 osób, w tym małe dzieci. Zarządzała także potrzebami 232 Żydów, którzy mieszkali w 29 wioskach w okolicy. 59 domów w Dukli należało do miejscowych Żydów. W mieście było 109 gospodarstw domowych, a 40 z nich wykonywało następujące zawody: 1 wydzierżawił browar (należący do skarbu królewskiego), 3 dzierżawione karczmy, 1 kupiec, 2 sklepikarze, 8 krawców, 3 kuśnierzy, 1 producent rękawiczek, 4 jubilerów , 4 rzeźników, 23 rabinów, 2 opiekunów synagogi, 1 kantor, 4 nauczycieli hebrajskiego, 1 finansista i 1 muzyk.
Pocztówki dukielskich Żydów do nabycia w Transgranicznej Informacji Turystycznej w Dukli
W XIX wieku Żydzi stanowili zdecydowaną większość mieszkańców Dukli – ok. 85 % ludności, a społeczność żydowska rozwijała się dynamicznie z powodu rosnącego handlu winami i wołowiną, które sprowadzano z Węgier do Polski przez przełęcze karpackie.
Odkrycie ropy naftowej i opracowanie technologii przerobu przez Ignacego Łukasiewicza, stworzyła nowe możliwości zarobkowe. Żydzi dzierżawili pola roponośne od okolicznych chłopów i przerabiali ropę w destylarniach w Dukli i Cergowej.
I. Pocztówka z ok. 1910 r. przedstawiająca Rynek w Dukli z charakterystycznymi sylwetkami Żydów.
W XVI wieku pochówki Żydów dukielskich odbywały się na cmentarzach żydowskich w Żmigrodzie i Rymanowie. Pierwszy cmentarz w Dukli znajdował się prawdopodobnie na terenie obecnego parku przy Pałacu. W 1767 r. Jerzy August Mniszech wyznaczył nowe miejsce na cmentarz żydowski przy drodze Węgierskiej, zatwierdzone przez biskupa Kajetana Sołtyka. W okresie międzywojennym dokupiono dodatkową działkę, na której obecnie znajduje się nowy cmentarz.
Istotnym czynnikiem rozwoju osadnictwa żydowskiego w prywatnych miastach, takich jak Dukla, Rymanów czy Dynów, była przychylność ich właścicieli, którzy dostrzegali i wykorzystywali żydowską aktywność w sferze handlu i rzemiosła. Przez wiele lat sekretarzami i doradcami rodziny Męcińskich, właścicieli Dukli, byli Moritz Rosenberg, czy też Mojżesz Chaim Ehrenreicher. Właściciele miasta, rodzina Męcińskich, była przychylna Żydom i zatrudniła wielu z nich na różnych stanowiskach, głównie jako dzierżawców, którzy świadczyli różne usługi na rzecz majątku. Hrabia Męciński pomagał ubogim Żydom oraz wsparł budowę łaźni publicznej i rytualnej.
II. Skup drobiu na dukielskim rynku przed I Wojną Światową
Żydzi włączali się aktywnie w życie społeczne i gospodarcze miejscowości, z którymi związali swój los. Niejednokrotnie pełnili funkcje burmistrzów lub zastępców, radnych czy też asesorów. Wieloletnim zastępcą burmistrza dukielskiego był adwokat dr Dawid Smulowicz. W Dukli utrzymywał się kompromis w radzie miasta, polegający na podziale mandatów w taki sposób, że Żydzi mieli dwa mandaty więcej od chrześcijan, a burmistrzem był zawsze katolik. Przez lata wspólnej egzystencji w Dukli i jej okolicach nigdy nie zdarzyły się pogromy czy też zbiorowe wystąpienia przeciwko ludności żydowskiej.
Dukielscy Żydzi sfotografowani przed I Wojną Światową. Pierwsze dwa zdjęcia przedstawiają Żydów opuszczających synagogę, ostatnie przedstawia młodych Żydów zamiatających plac wokół ratusza.
Dziś w mieście można odnaleźć ślady po lokalnej społeczności żydowskiej. Przy ul. Cergowskiej znajdują się ruiny barokowej synagogi, wzniesionej w 1758 r. i zniszczonej przez hitlerowców w czasie wojny, przy Trakcie Węgierskim w kierunku Barwinka znajdują się cmentarze żydowskie, a dalej w lesie na Błudnej przy granicy ze Słowacją znajduje się zbiorowa mogiła 520 Żydów zamordowanych w 1942 r. W Dukli pozostał również budynek dawnej szkoły żydowskiej fundacji barona Maurycego Hirsha, obecnie mieści się tam przedszkole.
Ruiny barokowej synagogi obejmują mury do wysokości dachu, ozdobny kamienny portal wejściowy, zamknięty łukiem koszowym, z rokokowym krtuszem w klucz, bima, czyli podwyższenie usytuowane zwykle na środku świątyni, służące jako ambona, z której czytano Torę i aron ha-kodesz, czyli wnęka ołtarzowa we wschodniej ścianie domu modlitwy, przeznaczona do przechowywania zwojów Tory. Na południowej ścianie pozostały fragmenty polichromii. Nie zachowały się przybudówki, mieszczące niegdyś przedsionek, bibliotekę i salę modlitewną dla kobiet.
Według córki dukielskiego kupca – Ryfki Beer, która w 2010 roku odwiedziła Duklę w mieście były 3 synagogi, w tym jedna chasydzka, w której obecnie mieści się sklep.
Dukielscy Żydzi w czasie II wojny światowej
Dukielscy Żydzi pracujący przy wydobyciu kamienia w Lipowicy oraz przy budowie mostów zostali skoncentrowani w tzw. Gettcie, które znajdowało się na ul. Cergowskiej i było ogrodzone wysokim płotem z desek i drutem kolczastym. Pierwsza deportacja Żydów z Dukli odbyła się w święto Sukkot 1939 roku. W latach 1939 – 1942 miały miejsce pojedyncze zbrodnie. 1940 roku spalono Synagogę razem z modlącymi się Żydami. W luty 1942 zamordowano 13 Żydów. Od czerwca 1942 nastąpiła koncentracja Żydów z okolicznych miejscowości w Dukli. 13 sierpnia 1942 r. rozpoczęła się zagłada Żydów dukielskich. Ok. 1600 wywieziono do Bełżca, ok. 550 zamordowano na Błudnej, ok. 350 pozostało do pracy. (więcej informacji o Holokauście Dukielskich Żydów TUTAJ)
W Dukli w 2015 roku w dukielskim Pałacu Ambasador Izraela Anna Azari uroczyście wręczyła czterem rodzinom medale Sprawiedliwi wśród Narodów Świata. Z terenu gminy odznaczenie otrzymała rodzina z Jasionki i z Cergowej. We wzruszających uroczystościach brał udział potomek uratowanego dukielskiego Żyda Szlomo Guzik z rodziną.