Dukla – Stasiana
Dukla – Złota Studzienka – Cergowa (716 m n.p.m.) – Zawadka Rymanowska (cerkiew w Zawadce Rymanowskiej) – Piotruś (728 m n.p.m.) – Stasiana
długość szlaku: 14,7 km, czas przejścia: 5 godzin i 15 min.
Szlak ten, oznakowany żółto-białym kwadratem, jest najchętniej wybierany przez turystów i odwiedzających, chcących dotrzeć na wieżę widokową na Górze Cergowej. Jest najciekawszy i najłatwiejszy, wyposażony w drewnianą infrastrukturę, czyli mostek, ławeczki oraz tablice edukacyjne na ścieżce przyrodniczej „Do Złotej Studzienki”, po drodze znajduje się miejsce kultu św. Jana z Dukli z cudownym źródełkiem – Złota Studzienka.
Szlak żółty rozpoczyna się na dworcu autobusowym w leżącej u podnóża Góry Cergowej Dukli – mieście o bogatej historii, z cennymi zabytkami architektury, muzeum historycznym i cmentarzem poległych w bitwie o Przełęcz Dukielską w 1944 roku, a także z niezwykłym kościołem – perłą rokoko oraz sanktuarium św. Jana z Dukli. Następnie skręca w ulicę Cergowską przy której znajdują się ruiny barokowej synagogi, dalej wiedzie przez most na Jasiołce oraz przez przysiółek Cergowej Zakluczynę. Turyści zmotoryzowani mogą pominąć ten fragment prowadzący drogami asfaltowymi i pozostawić samochód na małym parkingu znajdującym się na końcu drogi tzw. parking Ciułówka.
Z parkingu szlak wiedzie kwietną polaną, później drewnianymi schodkami i mostkiem, następnie wprowadza podróżnego w las mieszany. Po drodze można zapoznać się z informacjami dotyczącymi osobliwości przyrodniczych oraz o Rezerwacie Tysiąclecia na Górze Cergowej. Łagodnie prowadząca droga wiedzie do Złotej Studzienki, miejsca dla wielu osób wyjątkowego, związanego z pustelniczym życiem św. Jana z Dukli. Mała drewniana kapliczka istniejąca od 1896 r. skrywa figurę świętego Jana z Dukli oraz źródełko ze świętą wodą, która ma uzdrawiającą moc. Obok Złotej Studzienki znajduje się ołtarz polowy oraz ławeczki dla wiernych. W trzecią niedzielę lipca odbywa się tutaj uroczysta msza odpustowa z błogosławieństwem dla dzieci.
Za Złotą Studzienką ścieżka wspina się dość stromo na grzbiet Cergowej. Ten odcinek może być problematyczny po intensywnych opadach, bo błoto może dołożyć dodatkowych atrakcji.
Wędrówka grzbietem jest już łatwiejsza. Atrakcją na ścieżce są artystycznie układające się korzenie buków. Na tym odcinku można podziwiać ciekawą roślinę – miesięcznicę trwałą, która malowniczo porasta stoki góry, zachwyca bladofioletowymi kwiatami i pachnie słodkim przyjemnym zapachem. Jesienią suche owoce, tzw. judaszowe srebrniki, szeleszczą na wietrze nucąc niesamowitą pieśń natury.
Na szczycie znajduje się otwarta jesienią 2018 roku drewniana wieża widokowa, nawiązująca do tradycji wydobycia ropy naftowej w rejonie beskidzkim i przypominająca szyby kanadyjskie, znajdujące się na terenach kopalnianych w naszym rejonie. Na wieży udostępniona jest luneta panoramiczna, tablice przedstawiające widziane z wieży ważniejsze punkty oraz ławeczki i stolik. Przy dobrej pogodzie można podziwiać nawet Tatry.
Obok wieży znajduje się metalowy krzyż oraz tablica upamiętniająca Ryszarda Majkę „Mauzera” – prawdziwego miłośnika gór.
Ze szczytu schodzimy żółtym szlakiem, który przez 300 metrów pokrywa się z Głównym Szlakiem Beskidzkim, oznaczonym kolorem czerwonym. Wyłaniając się z lasu wchodzi na ukwieconą łąkę, i dalej polną drogą wiedzie do drewnianej cerkiewki w Zawadce Rymanowskiej, będącej obecnie kościołem rzymskokatolickim pw. Matki Boskiej Częstochowskiej. Cerkiew została jesienią odrestaurowana z zewnątrz, a prace we wnętrzu świątyni są dalej w toku. W cerkwi znajduje się późnobarokowy ikonostas z początku XVIII w. Ściany pokrywa polichromia wykonana przez W. Buczkowskiego. Na ścianie wschodniej znajduje się obraz przedstawiający Adorację Bogurodzicy autorstwa Romana Isajczyka.
Szlak żółty dalej wiedzie przez drogę gminną, następnie przez mostek na potoku. Na trasie znajduje się stary cmentarz, na którym zachowało się kilka nagrobków. Dalej prowadzi do polany, przez którą przebiega linia wysokiego napięcia. Szczególnie latem trzeba uważać na barszcz Sosnowskiego, który jest rośliną inwazyjną, spontanicznie rozsiewającą się na terenie Zawadki Rymanowskiej (pokłosie dawnego PGR-u) i okolicznych wsi. Roślina ta jest niebezpieczna, gdyż poprzez bliski kontakt powoduje bolesne zmiany skórne, ale również olejki eteryczne mogą podrażniać układ oddechowy.
Dalej trasa wiedzie przez las docierając do malowniczej doliny potoku Białego, przez który trzeba przejść (ilość wody zależy od pory roku i opadów).
Wędrujemy ok. 200 m wzdłuż potoku, następnie leśną drogą pniemy się pod górę. Na Piotrusiu mają miejsce zrywki drewna, dlatego należy zwracać szczególną uwagę na oznakowanie, aby nie zgubić szlaku. Od strony Zawadki Rymanowskiej szlak na Piotrusia jest niezwykle tajemniczy, mający w sobie jakąś niezwykłą atmosferę, potęgowaną przez porozrzucane gdzieniegdzie wciosane głazowiska i tłumione przez drzewa promienie słoneczne.
Schodząc z żółtego szlaku za ustawionym przez Nadleśnictwo Dukla kierunkowskazem, a następnie za malowanymi na drzewach niebieskimi znakami z krzyżem, dotrzemy do miejsca, które według podań związane jest z postacią św. Jana z Dukli, tzw. Święta Woda, przy której zbudowana została mała kapliczka. Jest to jedno ze źródełek, tworzące małe stawki, występujące w zagłębieniach terenu. Kolejne źródełko tryskające wśród głazów na zachodnim stoku nazywane jest Murowaną Studnią.
Wracając na żółty szlak na grzbiecie góry widzimy ciągnącą się wysoką grzędę skalną. Dochodząc do szczytu kamienistego Piotrusia (728 m n.p.m.) nie spodziewajmy się spektakularnych widoków! Dookoła otacza nas niski las, a jedynie tabliczka z nazwą i wysokością szczytu informuje nas, że dotarliśmy na najwyższą we wschodniej części Beskidu Dukielskiego górę. Inne wersje nazwy to Petrus lub Pitrosa, nawiązujące do skalnej grzędy i spontanicznie usłanych na zboczach góry bloków skalnych. Druga nazwa to Płazyna, wywodząca się z łagodnie zarysowanego szczytu góry. Wydobywany na Piotrusiu kamień był budulcem kościoła w Lubatowej, dlatego według podań pryzmy bloków skalnych to pozostawiony nadmiar surowca. Według innej wersji miał być to materiał przygotowany do budowy cerkwi w Kamionce.
Za szczytem Piotrusia szlak skręca z głównego grzbietu w prawo w dół. Tutaj również należy zwracać szczególną uwagę na znaki, gdyż szlak poprzecinany jest drogami zrywkowymi. Trasa kończy się przy polu namiotowym Stasiana, zarządzanym przez Nadleśnictwo Dukla. Na polu namiotowym znajdują się wiaty ze stolikami i ławkami, stojak na rowery, wyznaczone miejsce na ognisko, na nawet boisko do piłki siatkowej. W pobliżu znajduje się ścieżka edukacyjna „W Przełomie Jasiołki”.
Szlak żółty oznakowany przez gminę Dukla jest malowniczy i bogaty w różne ciekawostki przyrodniczo-kulturowe. O ile na odcinku Dukla-wieża widokowa na Górze Cergowej-Zawadka Rymanowska spotkamy wielu turystów, o tyle na odcinku na Piotrusia zanurzymy się w tajemniczą leśno-kamienistą opowieść lasu, a na trasie możemy być samotnym wędrowcą, odpoczywającym od szybkiego i stresującego dnia codziennego.
Zarówno Góra Cergowa jak i Piotruś skrywają wiele tajemnic, a ich lesiste stoki obfitujące w osobliwości przyrodnicze i historyczne przyciągają wielu turystów w ten zakątek Beskidu Niskiego. Obie góry należą również do Korony Beskidu Niskiego.